Jak stymulować rozwój mowy dziecka

Przede wszystkim pamiętajmy, że każde dziecko jest inne i cechuje je indywidualny rozwój mowy. Istnieją oczywiście normy rozwojowe ale nie porównujmy swojej pociechy z innymi dziećmi, gdyż może to nam przysporzyć niepotrzebnych zmartwień. Tymczasem pamiętajmy, by nigdy nie krytykować mowy naszego dziecka a chwalić je za wszystkie, nawet drobne, osiągnięcia i próby wypowiedzi słownych.

Mówiąc do naszego dziecka mówmy wyraźnie i powoli nie stosując zdrobnień. Wyróżniajmy nazwy przedmiotów i czynności za pomocą gestów i intonacji. Mówmy do dziecka jak najczęściej, codziennie opisując czynności, które wykonujemy i które wykonuje dziecko, np. „Zobacz ubieram lalkę. Lalka ma oczy, uszy i nos. Ubieram koszulkę, spodnie i buty.”

Ważny jest również kontakt wzrokowy i fizyczny z dzieckiem. Gdy mówimy do dziecka patrzmy na nie i starajmy się skupić jego wzrok na sobie. Słuchajmy uważnie, gdy dziecko chce nam coś przekazać, trzymajmy je za rękę, pogłaszczmy po głowie, gdy je chwalimy.

Starajmy się jak najczęściej zachęcać dziecko do mówienia. Zadawajmy pytania, np. „Budujemy zamek. Czego nam potrzeba?” Gdy dziecko odpowiada po swojemu powtórzmy za nim w poprawnej formie. Nie zmuszajmy dziecka do powtarzania słów, nie przerywajmy, gdy chce coś powiedzieć. Nie wyręczajmy dziecka w mówieniu.

Na początku rozwoju mowy bardzo ważne są wyrazy dźwiękonaśladowcze. W domu, na spacerze zachęcajmy dziecko do naśladowania odgłosów otoczenia, mowy zwierząt.

Czytajmy dziecku bajki pokazując i nazywając ilustracje. Śpiewajmy piosenki, powtarzajmy wierszyki i wyliczanki. Bardzo ważne są również ćwiczenia oddechowe oraz gimnastyka buzi i języka. Poniżej przedstawiam kilka ćwiczeń, które są doskonałą zabawą w domu i na spacerze.


Ćwiczenia oddechowe

  1. Dmuchamy – wykorzystujemy do tego świeczkę, piórko, dmuchawce, niewielkie kulki z papieru, piłki pingpongowe, chrupki.
  2. Studzimy gorący napój(wdech nosem wydech ustami).
  3. Dmuchamy na wiatraczki, gwizdki, bańki mydlane.
  4. Bierzemy jak najgłębszy wdech nosem i wydychamy buzią.
  5. Chuchamy w dłonie udając, że je rozgrzewamy.
  6. Wąchanie kwiatków, zapachów, potraw przy zamkniętej buzi.
  7. Oddychamy w pozycji leżącej z zabawką na brzuchu i obserwujemy jak pracuje brzuszek.


Ćwiczenia artykulacyjne

  1. Wydajemy odgłosy zwierząt:
    Krowy – muu
    Kaczki – kwa kwa
    Kota – miau
    Psa – hau, hau
    Sowy – hu, hu itd.
  2. Naśladujemy odgłosy otoczenia:
    Pukanie – puk, puk
    Upadanie – bach
    Chodzenie – tup, tup
    Straż pożarna – e-o-e-o itd.


Gimnastyka warg i języka

  1. Parskamy jak konik (wargi wibrują).
  2. Kląskamy jak konik (język przyklejamy i odklejamy od podniebienia).
  3. Wysuwamy i chowamy język.
  4. Oblizujemy językiem wargi przy otwartej buzi.
  5. Naśladujemy kota zlizując z talerzyka czekoladę lub dżem.
  6. Wypychamy policzki czubkiem języka.
  7. Rozciągamy i zwężamy usta.
  8. Rozdajemy całusy.
  9. Udajemy ssanie cukierka – język przyklejony do podniebienia.
  10. Kierujemy język w kąciki ust, tzw. „wahadełko”.
  11. Masujemy Józiek podniebienie.
  12. Nadymamy policzki jak balon.

Dla dziecka najważniejsza jest dobra zabawa. Proponuję usiąść z pociechą przed lustrem i pobawić się w strojenie min wplatając również powyższe ćwiczenia.

Życzę udanej zabawy,
logopeda, Anna Rzepecka-Skowera